Pozycja "Węgierska Górka" - Fort "Waligóra"
A/881/2021
Opis
Duży jednokondygnacyjny tradytor artyleryjski (czyli schron o uzbrojeniu artyleryjskim) o odporności C, służący do ostrzeliwania podejść pod punkt oporu. Załogę schronu stanowił 1 oficer, 3 podoficerów i 17 szeregowych.
W czasie okupacji, jak i po wojnie schron nie był wykorzystywany. W latach 60. służył wojsku polskiemu w czasie dorocznych manewrów jako punkt dowodzenia. Istnieje projekt stworzenia w nim drugiej części muzeum poświęconemu bitwie. Jednakże z uwagi na skromne środki, a także trudności w adaptacji (częściowo zalany wodą, brak instalacji elektrycznej) mamy okazję swobodnie go zwiedzać.
Przebieg walk
Załoga późnym wieczorem 2 września wycofała się wraz z żołnierzami Batalionu KOP „Berezwecz” do Oczkowa. W czasie walk, w wyniku ostrzału artyleryjskiego został lekko uszkodzony. Jesienią 1939 w czasie kręcenia przez Niemców filmu propagandowego został ostrzelany z małej odległości z armaty. Po zakończeniu walk Niemcy zdemontowali całe wyposażenie, drzwi gazoszczelne i pancerne.
Załoga
- dowódca tradytora: por. Leopold Galocz
- zastępca dowódcy tradytora: plut. Paweł Tatur
- nazwisk pozostałych członków załogi schronu nie ustalono
Uzbrojenie
- 2 x armaty polowe 75mm/76,2mm
- kopuła pancerna: nie zamontowano
- 1 ckm wz.30
- 1 rkm wz.28
- 3 x wyrzutnie rakiet oświetlających
- 2 x stanowiska do łączności optycznej
Znajdując się w centrum Węgierskiej Górki kierujemy się ulicą Zieloną w kierunku Zwardonia. Po pokonaniu mostu na rzece Żabnica skręcamy w prawo ul. Kazimierza Czarkowskiego i po przejściu przez Sołę skręcamy w prawo ul. Trakt Cesarski. Idziemy Traktem Cesarskim około 400 m po czym skręcamy w lewo pod górę podążając czerwonym szlakiem. Po przejściu około 300 m z lewej strony znajdziemy fort "Waligóra".
Źródło: wikipedia.pl
Historia
30 sierpnia 1939 roku przyjechał do Węgierskiej Górki por. art. Leopold Galocz z przydziałem do 151 Kompaniii Fortecznej, której dowódcą jest kpt. T. Semik. Porucznik Galocz przydzielony zostaje do fortu "Waligóra" jako jego dowódca z poleceniem zapoznania się z planem ognia i organizacją obrony.
W nocy z 31 sierpnia na 1 września 1939 roku do fortu "Waligóra" wciągnięte zostają z ogromnym trudem (przy użyciu koni i lin) dwa działa 76,2 mm wz. 02. Jedna armata została wprowadzona do fortu a druga na stanowisko polowe w pobliżu tradytora. Tej nocy dostarczono pociągami również amunicję, którą z pomocą miejscowej ludności dostarczono na stanowiska bojowe.
Na stropie fortu w miejscu niezamontowanej kopuły pancernej ułożono worki z piaskiem, a także rozebrano część ogrodzenia otaczającego plac budowy.
2 września 1939 roku tradytor "Waligóra" wspiera swym ogniem działania batalionu KOP "Berezwecz". Fort dostał się pod ostrzał niemieckiej artylerii w wyniku czego ranni zostali kpr. pchor. J. Kuna oraz dowódca por. art. Leopold Galocz.
Około 21.30 załoga dowódca por. art. Leopold Galocz wykonuje rozkaz gen. Kustronia i niszczy działa i wycofuje się wraz z batalionem KOP "Berezwecz" opuszczając Węgierską Górkę.
Załoga walczy dalej w 21 Dywizji Górskiej w 7 batalionie 21 pułku artylerii lekkiej. 22 września 1939 roku załoga wraz z dowódcą dostają się do niewoli. Por. art. L. Galocz spędza niewolę w oflagu II C Woldenberg. Po wojnie pełni odpowiedzialne funkcje w Wojsku Polskim i awansuje do stopnia pułkownika. Pełnił później funkcję Komendanta Wyższej Szkoły Oficerskiej Artylerii Przeciwlotniczej w Koszalinie. Zmarł 2 sierpnia 1975 roku.
Załoga fortu ustalona do tej pory: plut. Tatur PAweł, kpr. pdch. Kuna Józef, szer. Wieczorek Gerhard.
Źródło: Suchanek S., "Forty Węgierskiej Górki", Węgierska Górka 2009
Uwagi
Godziny otwarcia w sezonie letnim 2019 r.:
- sobota: 10:00 - 15:00
- niedziela: 10:00 - 15:00
- w tygodniu po uzgodnieniu telefonicznym 725 439 421.