Skarby Emanuela Fremiet w Świerklańcu
Zaktualizowano 29 dni temuEmanuel Fremiet należy do grupy najważniejszych rzeźbiarzy francuskich II polowy XIX w. Jego dzieła są częścią znakomitych kolekcji wielu muzeów, nie tylko we Francji. W parku świerklanieckim znajduje się unikatowy zespół rzeźb tego artysty przedstawiający walczące zwierzęta.
Urodził się w wigilię 1824 r. w Paryżu, w rodzinie o tradycjach artystycznych. Jego wujem był inny znakomity rzeźbiarz francuski Francois Rude. Gdy do władzy doszedł prezydent a wkrótce cesarz Napoleon III, stał się niemalże etatowym rzeźbiarzem dla nowych elit państwa. Jego autorstwa jest seria figur i posągów przedstawiających francuskiego cesarza. Wykonał też kilka znanych pomników konnych wielkich wodzów z francuskiej historii: Joanny d'Arc, cesarza Napoleona I, księcia Ludwika Orleańskiego, Bernarda du Guesclin. Bohaterami jego rzeźb byli też obcokrajowcy, np. Velasquez.
Był także twórcą posągu św. Michała Archanioła znajdującego się na szczycie iglicy kościoła klasztoru benedyktyńskiego na słynnej Wyspie Saint Michel na kanale La Manche.
Najbardziej znane i najwyżej oceniane są przedstawienia zwierząt. To on wykonał rzeźby zwierząt do słynnej fontanny Obserwatorium, nieopodal Ogrodów Luksemburskich. Także Muzeum Historii Naturalnej zamówiło u niego komplet rzeźb przedstawiających różne zwierzęta.
Przez władze Francji w 1878 r. został uhonorowały Orderem Legii Honorowej. W 1892 r. został członkiem słynnej i wielce ekskluzywnej Akademii Sztuk Pięknych.
W poł. lat 70-tych XIX w. hrabia Guido Henckel von Donnersmarck nakazał wybudować w głębi parku w Swierklańcu nowy pałac. Do jego stworzenia zatrudnił wielu francuskich znakomitych projektantów, architektów, dekoratorów wnętrz. Sam pałac wzniesiono wg projektu Hektora Lefuella, jednego z najważniejszych architektów II Cesarstwa. Guido chciał stworzyć wyspę francuskiego stylu i architektury na Górnym Śląsku. Było to dla niego ważne, gdyż do Francji raczej nie mógł się udać po przegranej przez Francuzów wojnie z 1870-1871 r. Nowa rezydencja była prezentem dla uwielbianej żony, słynnej markizy Blanki de Paiva, która bardzo Paryż i Francję kochała. Gdy Guido Henckel von Donnersmarck decydował o wyglądzie pałacowych tarasów, wybrał oczywiście wyrób najwyższej jakości. W ten sposób rzeźby Emanuela Fremieta znalazły się w świerklanieckim parku. Jak zawsze w przypadku tego artysty wykonanie nie pozostawiało żadnych powodów do narzekania. Przedstawienia walczących zwierząt byłyby niemal żywe, gdyby nie fakt, że odlano je z żeliwa.
Emanuel Fremiet zmarł pod koniec lata 1910 r. w rodzinnym Paryżu. Z dawnego świerklanieckiego kompleksu Małego Wersalu ostał się do czasów współczesnych tylko taras z fontanną wzorowaną na paryskiej fontannie Obserwatorium oraz zespół rzeźb.
Władze Gminy Świerklaniec pozyskały fundusze zewnętrzne na potrzeby związane z konserwacją i renowacją obiektów w parku świerklanieckim. Ogłoszone przetargi wyłonią wykonawców m.in. renowacji kompleksu fontann wraz z zespołem rzeźb. Wyremontowany zostanie także amfiteatr-teatr letni, którego wygląd ma być przywrócony do stanu pierwotnego sprzed stu laty.
Źródło: Montes Tarnovicensis Tarnowskie Góry nr 57 / autor: Arkadiusz Kuzio-Podrucki