Opis

Gmach straży pożarnej w Zabrzu.

Historia

Do 1945
Od niepamiętnych czasów, nieodłączną człowiekowi plagą były pożary niszczące często cały jego życiowy dorobek a niejednokrotnie dorobek całych pokoleń ludzkich. Główną przyczyna było używanie jako budulca materiałów łatwopalnych, ciasna zabudowa osad ludzkich, stosowanie łatwopalnych sprzętów i wyposażenia domów oraz brak ochrony przeciwpożarowej. Skutki pożarów, niejednokrotnie bardzo tragiczne, były przyczyną organizowania różnych form ochrony przeciwpożarowej, której początki, szczególnie w miastach, sięgają czasów średniowiecza.

Na Śląsku zinstytucjonalizowane początki pożarnictwa sięgają wieku XVIII, kiedy to władze pruskie wprowadziły obowiązek przestrzegania przepisów budowlanych i policyjnych normujących wznoszenie zabudowy miejskiej i obchodzenie się z ogniem. Regulaminy zwane ogniowymi z lat 1765 i 1776 nakładały na władze miejskie obowiązek utrzymania w pogotowiu i dostarczanie na miejsce pożaru sprzętu gaśniczego a obywateli miast zobowiązywały do uczestniczenia w gaszeniu pożaru. W 1794 roku w ogólnopruskim prawie krajowym sprecyzowano zasady organizacji ochrony przeciwpożarowej. W myśl przepisów ochrona ta podporządkowana została całkowicie władzy policyjnej, którą to zobowiązano do opracowania szczegółowych zarządzeń. Utrzymane jednak zostało przejęte ze średniowiecza prawo zwyczajowe w którym gminy posiadały obowiązek ponoszenia kosztów nabywania, utrzymania i konserwacji sprzętu przeciwpożarowego oraz rozstrzygania kwestii udziału w akcjach ratowniczych. Najczęściej korzystano z usług mieszkańców zobowiązanych do świadczenia robót publicznych. Uczestnictwo w akcjach ratowniczo-gaśniczych traktowano jako dobrowolne a konsekwencją tego był brak umiejętności w posługiwaniu się sprzętem i bałagan organizacyjny akcji ratowniczej.

W celu podniesienia prestiżu tworzących się towarzystw pożarniczych powstających na Śląsku od lat czterdziestych wieku XIX, zwołano do Wrocławia w dniu 19 lutego 1863 roku zjazd przedstawicieli istniejących towarzystw ratowniczo ogniowych Dolnego i Górnego Śląska oraz z Wielkopolski. Wśród 39 reprezentacji z naszej okolicy do Wrocławia zjechali przedstawiciele Bytomia, Gliwic, Szarleja (Piekary Śl.) i Tarnowskich Gór. Efektem spotkania było powołanie Związku Straży Pożarnych Prowincji Śląskiej. 19 sierpnia 1876 roku utworzono jako oddział Górnośląski Związek Straży Pożarnych, w skład którego weszło 41 ochotniczych i 5 fabrycznych straży liczących 2 417 członków.

Kiedy miały miejsce wyżej opisane wydarzenia Zabrze i okoliczne miejscowości były jeszcze małymi wioskami. Szybki rozwój przemysłu i ustanowienie wsi Zabrze stolicą powiatu zmieniło dotychczasowy obraz tej miejscowości. Gwałtowne zmiany w zabudowie, często chaotycznej, powstanie wielu nowych zakładów produkujących na bazie węgla wiele łatwopalnych wyrobów, wymogły zaistnienie zorganizowanej ochrony przeciwpożarowej.

Pierwszy ochotniczy oddział straży pożarnej w Zabrzu powstał już w 1881 roku. Nie wiemy jednak gdzie była pierwotna jego siedziba. Drugi oddział ochotniczej straży pożarnej powstał w Starym Zabrzu w 1884 roku. W międzyczasie, w 1882 roku, utworzono przy Hucie Donnersmarcka (Huta Zabrze) zakładowy ochotniczy oddział straży pożarnej, który w późniejszym okresie stał się Główną Fabryczną Strażą Pożarną. W 1896 roku utworzono w Zabrzu Miejską Straż Pożarną. Należy wspomnieć także o założonych w 1899 roku ochotniczych strażach pożarnych w Rokitnicy i Mikulczycach jednak miejscowości te przynależne były do powiatu bytomskiego i do roku 1951 wykazywane były w statystykach straży pożarnych tego powiatu.

Wydane w 1912 roku Statystyczne Sprawozdania Związku Straży Pożarnych Prowincji Śląskiej za okres 1.04.1910 – 31.03.1912 przynosi nam wiele ciekawych informacji o stanie służb pożarniczych ówczesnego powiatu Zabrze. Istniało wtedy 5 straży ochotniczych, 4 oddziały fabryczne istniejące przy kopalniach i hutach oraz wspomniana wcześniej straż pożarna miejska. Ogółem w powiecie było 345 strażaków z czego 41 członków to wyżsi lub niżsi dowódcy, 20 osób to sanitariusze a pozostali to szeregowi strażacy.

W sprawozdawczym okresie w okolicy Zabrza miało miejsce 106 małych, 52 średnie i 23 duże pożary. Zabrzańskie straże brały także udział w gaszeniu 44 pożarów poza granicami powiatu. Do dyspozycji zabrzańscy strażacy mieli 20 sikawek, 22 wozy strażackie (konne), 4275 metrów węży parcianych i 4820 m. węży gumowych łączonych systemami: Ewald, Storz i Normal. Jako jedne z najnowocześniej wyposażonych straży przy alarmowaniu posługiwano się klaksonami, telefonami, syrenami i świetlną sygnalizacją elektryczną. Komendantem był przed pierwszą wojną światową radca finansowy Krause z Zabrza.

Pierwsza wojna światowa a w jej konsekwencji powstania śląskie i podział Górnego Śląska spowodowały okrojenie powiatu Zabrze i pozostawienie go w granicach powstałej wtedy Republiki Weimarskiej. Jak podały statystyka z 1923 roku, w Zabrzu istniało 8 straży pożarnych liczących 323 członków. Komendantem był dyrektor zabrzańskiej gazowni Schulz a szefem związku powiatowego dr Killing, burmistrz Zaborza. Sprawozdanie za rok 1924 informuje o istnieniu w Zabrzu 4 ochotniczych i 4 fabrycznych oddziałach straży pożarnych. Dodać należy, że brak informacji o istnieniu miejskiej straży pożarnej. Pomiędzy 278 członkami straży, 4 osoby to sanitariusze a 51 członków to wyżsi lub niżsi dowódcy. W 114 pożarach w rejonie miasta i 18 poza jego granicami strażacy mieli do dyspozycji 15 sikawek ręcznych, 2 motopompy przenośne, 3 motopompy zamontowane w samochodach strażackich, l sikawkę parową oraz 8566 metrów węży.

Likwidacja powiatu zabrzańskiego wraz z jednoczesnym powiększeniem miasta z dniem l stycznia 1927 roku nie przyniosła większych zmian w strukturze istniejącej w Zabrzu służby przeciwpożarowej. Statystyka datowana na dzień l kwietnia 1927 roku informuje o istnieniu 4 straży pożarnych ochotniczych, 2 straży fabrycznych oraz 2 straży miejskich (Zabrze Małe, Biskupice) liczących ogółem 274 strażaków. Nieznaczne zmiany statystyczne z poprzednim okresem w ilości członków straży i w wyposażeniu spowodowane były przejściem Sośnicy w skład miasta Gliwice. W 1927 roku nastąpiła także istotna zmiana w strukturze straży. Biskupicką straż pożarną a szczególnie dawną straż pożarną Huty Donnesmarka przekwalifikowano jako miejskie straże. Szczególnie Zakładowa Straż Pożarna Huty Donnersmarcka miała duże walory przez swoją pierwszorzędnie wyszkoloną i wyposażoną w ówcześnie bardzo nowoczesny sprzęt gaśniczy. Także siedziba byłej straży zakładowej huty Donnesmarcka stała się i jest do dzisiaj siedzibą komendy miejskiej straży pożarnej. Budynek ten wzniesiony w początku wieku według projektu Konrada Segnitza i Maxa Bogatzka o konstrukcji szkieletowej jest dzisiaj zabytkiem sztuki architektonicznej. Do wspomnianego budynku w 1913 roku dobudowano stajnię z uwagi na “napęd” ówczesnych wozów strażackich.

Druga wojna światowa, która nie przyniosła większych strat w zabudowie miasta spowodowała w końcowym jej okresie duże straty wśród braci strażackiej. Biorący udział w gaszeniu pożarów strażacy zostali rozstrzelani przez armię radziecką.

1945-1992
Po zajęciu Zabrza przez wojska radzieckie w styczniu 1945 roku, wojenny komendant miasta zarządził uzupełnienie pozostałych szczątków straży mieszkańcami miasta a tymczasowym komendantem został Ignacy Sobolewski. 19 marca miały miejsce uroczystości przyjęcia władzy w Zabrzu przez administrację polską. 24 marca Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach polecił objęcie funkcji komendanta Zawodowej Straży Pożarnej w Zabrzu kpt. poż. Jerzemu Królickiemu, skierowanemu 20 lutego na Górny Śląsk przez Głównego Inspektora Pożarnictwa. Dopiero w dniu 17 kwietnia wojenny komendant miasta przekazał Zarządowi Miasta Zabrze majątek straży pożarnej znajdujący się w strażnicy przy ul. Stalmacha oraz w jej oddziałach w Maciejowie, Mikulczycach, Biskupicach i Zaborzu. Zdającym był tymczasowy komendant straży Ignacy Sobolewski a odbierającym kpt. poż. Jerzy Królicki. Straż Pożarna w Zabrzu posiadała tylko trójkołowiec marki Tempo, którym przewożono do pożarów pompę, trzech strażaków oraz znikomą ilość sprzętu. Wszelkie pojazdy pożarnicze, sprzęt motorowy oraz całe wyposażenie pożarnicze zostało zabrane i wywiezione z Zabrza przed przekazaniem budynków straży władzom miasta.

W tym trudnym okresie strażacy dokonali cudów naprawiając, kompletując i ściągając z różnych stron sprzęt pożarniczy. Komendant Królicki, z rejonu Gdańska, z demobilu wojskowego, sprowadził 6 samochodów ciężarowych i 2 osobowe, które przystosowano do potrzeb straży pożarnej. Licząca wiosną 1945 roku około 100 osób zabrzańska straż przeszła na trzyzmianowy system służby.

Należy wspomnieć o dużym wysiłku włożonym w zabezpieczenie miast w zachodniej części Górnego Śląska (Kędzierzyn, Koźle, Nysa) dokąd wysyłano wozy strażackie wraz z załogami z uwagi na toczące się tam jeszcze działania wojenne. Wtedy to też sprowadzono do Zabrza autodrabinę i dwa samochody gaśnicze Klekner, które odnaleziono w okolicy Zgorzelca, wyposażono także straż w węże przywiezione przez komendanta Królickiego aż z Legnicy z specjalnych magazynów armii radzieckiej. W mieście natomiast doprowadzono do pełnej sprawności technicznej centralę alarmową straży pożarnej i połączone z nią sygnalizatory znajdujące się w wielu różnych punktach miasta, l października 1949 roku odwołano z funkcji komendanta kpt. poż. Jerzego Królickiego a na jego miejsce powołano kpt. poż. Ludwika Nowickiego. Komendant Królicki odchodząc pozostawił – jak na ówczesne lata – dobrze wyposażoną straż pożarną za co otrzymał od wicewojewody Ziętka specjalne podziękowania.

Straż pożarna w Zabrzu zakwalifikowana została do kategorii B- Do 1947 roku w Zabrzu Biskupicach istniał drugi oddział straży pożarnej, jednak decyzją Zarządu Miasta został zlikwidowany ze względów finansowych oraz z uwagi na posiadany przez oddział centralny przy ul. Stalmacha zmotoryzowany sprzęt przeciwpożarowy, za pomocą którego strażacy docierali w ciągu kilku minut do granic miasta. Budynki oddziału drugiego przejął Miejski Zarząd Nieruchomości.

W 1949 roku stan osobowy Miejskiej Zawodowej Straży Pożarnej wynosił 100 osób w tym 12 pracowników umysłowych i 88 fizycznych a wśród nich: 1 kapitan, 2 podporuczników, 4 chorążych, 1 ogniomistrz, 5 sierżantów, 2 plutonowych, 5 kaprali, 21 starszych strażaków, 18 strażaków, 13 szoferów, 5 pracowników warsztatowych, 1 sprzątaczka, 3 pracowników kuchni, 2 pracownice kancelarii.

Pod koniec lat sześćdziesiątych ze względu na konkurencyjność na Górnym Śląsku innych lepiej opłacanych zawodów nie związanych z ryzykiem utraty zdrowia, stan osobowy straży pożarnych zaczął się obniżać. Od 1968 roku w zabrzańskiej jednostce zaczęli pełnić służbę poborowi odbywający zasadniczą służbę wojskowa, która początkowo trwała dwa lata. Ostatni rocznik junaków ukończył służbę w czerwcu 1992 roku, jednak większość byłych junaków pozostała, podejmując służbę zawodową.

Po roku 1975 wprowadzona reorganizacja straży pożarnych przekształciła Miejską Zawodową Straż Pożarną w Miejską Komendę Straży Pożarnych i Zawodową Straż Pożarną, które w dalszym ciągu podlegały Urzędowi Miejskiemu w Zabrzu. Obszarem działania straży był administracyjny teren miasta o powierzchni 81 km2 zamieszkały przez około 200 tysięcy osób. W działaniach gaśniczych pomagały ochotnicze straże pożarne znajdujące się na terenie miasta w dzielnicach: Grzybowice, Kończyce, Mikulczyce, Makoszowy, Pawłów i Rokitnica. W latach 1980-1990 rejon operacyjny zabrzańskiej straży powiększono o teren gminy Gierałtowice o powierzchni 64 km2, który przylegał do południowych granic miasta. W gaszeniu pożarów na terenie gminy brały udział ochotnicze straże pożarne z sołectw: Przyszowice, Chudów, Paniówki, Gierałtowice, Ornontowice, Bujaków. Najpoważniejszymi pożarami w tym okresie w gminie były płonące zabudowania gospodarstw rolnych. Od 1990 roku zabrzańska straż w ramach współdziałania podejmuje działania ratowniczo-gaśnicze na terenie sołectwa Wieszowa przylegającego do północnych granic miasta.

1 lipca 1992 roku Komenda Rejonowa Straży Pożarnych wraz z Zawodową Strażą Pożarną w Zabrzu przekształcona została w Komendę Rejonowa Państwowej Straży Pożarnej i Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą. Komendantem rejonowym został bryg. Jan Buk a jego zastępcą st. kpt. inż. Jacek Kycia. Pierwszym dowódcą JRG w Zabrzu mianowany został kpt.mgr inż. Bogdan Brol. W październiku 1993 roku dowódcą JRG został mł.kpt. inż. Jerzy Matusiak. Na wniosek komendanta wojewódzkiego komendant główny powołał 1.08.1993 roku komendantem rejonowym st. kpt. Jacka Kycię.

Po 1992
1 lipca 1992 roku Komenda Rejonowa Straży Pożarnych wraz z Zawodową Strażą Pożarną w Zabrzu przekształcona została w Komendę Rejonową Państwowej Straży Pożarnej i Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą. Komendantem rejonowym został bryg. Jan Buk, a jego zastępcą st. kpt. inż. Jacek Kycia. Pierwszym dowódcą JRG w Zabrzu mianowany został kpt.mgr inż. Bogdan Brol. W październiku 1993 roku dowódcą JRG został mł.kpt. inż. Jerzy Matusiak.

Na wniosek komendanta wojewódzkiego komendant główny powołał 1.08.1993 roku na stanowisko komendanta rejonowego st. kpt. Jacka Kycię.

Z dniem 1.12.1993r. zastępcą komendanta rejonowego został st. asp. Henryk Banach. W roku 1999 w związku z reformą administracyjną kraju Komenda Rejonowa stała się Komenda Miejską Państwowej Straży Pożarnej. Wówczas Regulamin organizacyjny przewidywał dwa stanowiska zastępcy komendanta miejskiego – drugim zastępcą został powołany kpt. Jerzy Matusiak. W związku z jego awansem - dowódcą JRG został kpt. Jerzy Nierobisz. 31 lipca 2006r. w stan spoczynku przeszedł st. kpt. Henryk Banach. W tym czasie regulamin organizacyjny komendy przewiduje tylko jedno stanowisko zastępcy komendanta, które to piastuje nadal st. kpt. Jerzy Matusiak. Ten ostatni odchodzi na emeryturę 8 stycznia 2010r. Na podstawie decyzji Komendanta Wojewódzkiego PSP w Katowicach od 15.01.2010r. obowiązki zastępcy komendanta miejskiego pełni mł. bryg. Kamil Kwosek, który zostaje ostatecznie powołany na to stanowisko od 1.07.2010r.

Źródło: gov.pl

 
Data powstania obiektu: 1906-1907 r.

Dane teleadresowe

Pawła Stalmacha 22
41-800 Zabrze
place
50.308973, 18.788614 Skopiowano do schowka
N50º18'32.303", E18º47'19.01" Skopiowano do schowka

Cechy i udogodnienia

Tylko z zewnątrz

Korzystając z tej strony akceptujesz, że w Twoim urządzeniu końcowym zostaną zainstalowane pliki cookies, które umożliwiają nam świadczenie usług. Brak zgody na pliki cookies oznacza, że pewne funkcjonalności strony mogą być niedostępne. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies.