Pałacyk myśliwski w Promnicach

Nr w rejestrze zabytków:
702/63 z 13.04.1963

Opis

Położony w południowo-zachodniej części jeziora Paprocańskiego zameczek został wzniesiony w stylu neogotyku angielskiego przez Jan Henryka XI Hochberga w II poł. XIX w. jako rezydencja myśliwska. Obecnie znajduje się tutaj ekskluzywny hotel.

XIX-wieczny drewniany zameczek myśliwski w Promnicach to jedno z najbardziej urokliwych miejsc Ziemi Pszczyńskiej. Pomimo upływu 150 lat od jego wybudowania, zachował on do dzisiaj swoją oryginalną formę. Drewniane stropy, skrzypiące schody i podłogi są w niemal nienaruszonym stanie i doskonale pamiętają czasy, gdy przechadzała się po nich rodzina książęca i jej znakomici goście. Dzisiaj pomieszczenia zajmowane niegdyś przez wielkich ówczesnego świata może odwiedzić każdy z nas, zameczek bowiem został zaadaptowany na cele hotelowe. Jego wnętrza mieszczą więc współcześnie stylowy, 4-gwiazdkowy hotel „Noma Residence”, który wydaje się być przeniesionym do naszych czasów z innego, XIX-wiecznego świata. Jego wystrój w pełni oddaje pierwotny charakter obiektu, gwarantując jednocześnie największe wygody i wysoką jakość usług dla gości.

O tym, jak wyglądają Promnice i sam zameczek najpiękniej pisała jego najsłynniejsza chyba mieszkanka – żona Księcia Pszczyńskiego Jana Henryka XV, księżna Daisy: „Zawsze kochałam Promnice. Jest małe i architektonicznie malownicze, ale nie budzi szczególnego zaciekawienia. Stanowi jakby skrzyżowanie drewnianego domku elżbietańskiego i szwajcarskiego domku wypoczynkowego. Wychodzi na duże, śliczne jezioro, otoczone wspaniałymi drzewami. Kiedy po raz pierwszy je zobaczyłam, było smutne i ponure. Po śmierci drogiego Vatera (nic nie zmieniałabym tu za jego życia) zleciłam pomalowanie ścian na jasne, radosne kolory, kupiłam dużo wygodnych kanap i foteli oraz bardziej wesołe perkale i brokaty. Na początku rodzina była temu przeciwna, ale wkrótce polubili zmiany. Byłam tu bardzo szczęśliwa, również dlatego, że nie było tu miejsca na urządzanie wielkich przyjęć. Jedynie dzieci i członkowie rodziny mogli spędzać tu większość czasu, polując i urządzając pikniki.”

Na koniec warto dodać, iż na zamkowym dziedzińcu znajduje się pochodząca z 1864 r. zabytkowa rzeźba patrona myśliwych – św. Huberta, przedstawiająca go z jeleniem. Jej autorem jest słynny ówczesny rzeźbiarz pracujący dla rodu Hochbergów – Jan Janda.

Źródło: peuk.fiiz.pl

Historia

Pałacyk w Promnicach, zwany często zameczkiem myśliwskim, jest jednym z cenniejszych zabytków śląskiej sztuki architektonicznej XIX wieku. Położony w dawnej Puszczy Pszczyńskiej nad Jeziorem Paprocańskim ze względu na niezwykłą lokalizację i unikalny typ rezydencji jest obiektem na skalę europejską.

Historia tej rezydencji jest bardzo bogata i związana z historią jej byłych właścicieli, o których przekazy odnajdujemy już w XVI wieku.

Inicjatorem budowy pałacyku w miejscu gdzie niegdyś znajdował się opuszczony dworek Promniców, był książę Jan Henryk XI, tytułujący się Herzog von Pless. Związany z ówczesnym dworem cesarza Wilhelma I w Berlinie, pełnił zaszczytną godność Wielkiego Łowczego w cesarstwie. W swoich lasach organizował wielkie polowania na cześć św. Huberta - patrona myśliwych, w których uczestniczyły często koronowane głowy z całej niemalże Europy.

Również rodzina książęca lubiła przebywać w Promnicach, nie tylko z okazji polowań. Bardzo często urządzano przejażdżki, a nawet spacery urokliwą drogą myśliwską, prowadzącą z Pszczyny do Promnic. Miejsce leśnej rezydencji szczególnie upodobała sobie żona Jana Henryka XI - Maria Teresa Cornwalis West, zwana księżniczką Daisy (córka walijskiego pułkownika Williama, a później lorda Denbigshire).
Twórcą i budowniczym pałacyku był nadworny architekt księcia pszczyńskiego Oliver Pawelta. W roku 1861 powstaje pałacyk myśliwski oraz leśniczówka, stajnie i wozownia. W sześć lat później z nieznanych przyczyn rezydencja spłonęła. W 1868 r. zostaje odbudowana i znacznie wzbogacona o nowe elementy architektoniczne.

Ta przepiękna rezydencja leśna stworzona została dla najznakomitszych gości zaproszonych na polowania w Puszczy Pszczyńskiej. Warunki ku temu były znakomite, zważywszy, że okoliczne lasy obfitowały również w grubą zwierzynę. Najczęściej polowano z nagonką przy pomocy sieci oraz ukrytych stanowisk. Dla uatrakcyjnienia i podniesienia rangi wielkich „gonów” w 1867 roku do pszczyńskiego zwierzyńca z Puszczy Białowieskiej sprowadzono żubry. Car Aleksander II zazdroszcząc Hochbergom wspaniałych jeleni wymienił żubrzycę oraz dwa byki na 8 pszczyńskich jeleni. W 1876 roku, w czasie drugiej wizyty cesarza Wilhelma I, urządzono polowanie, na którym cesarz ubił okazałego żubra.

Po śmierci księcia Herzoga von Pless olbrzymi majątek (dwa zamki na Śląsku: Pszczyna i Książ, pałac w Berlinie, w Saksonii i na Riwierze) szacowany na 2 mld marek w złocie, odziedziczył syn Jan Henryk XV- Fürst von Pless.

Wnętrza leśnej rezydencji urządzono z wielkim przepychem, ściany ozdobiono bogato rzeźbioną boazerią, tapetą angielską oraz kompozycjami malarskimi. Pośród zachowanych do dziś elementów wyposażenia na szczególną uwagę zasługują: posadzki, dekoracje ścian i stropów, kominki oraz stolarka drzwiowa i okienna. Rezydencję jeszcze w okresie międzywojennym ozdabiały liczne trofea myśliwskie. W 1927 roku doliczono się 450 sztuk. Dopełnieniem tego wyposażenia jest również kolekcja militariów ówczesnej epoki.

Po II Wojnie Światowej i po zejściu dynastii Plessów z areny dziejowej, pałacyk należał do Okręgowego Zarządu Lasów Państwowych, a od 1967 roku był w gestii Ministerstwa Górnictwa.
Obecnie w pałacyku myśliwskim, w pełni przystosowanym do współczesnych wymogów użytkowych, mieści się hotel „Noma Residence”, goszczący jak niegdyś znakomitych gości, sławnych artystów oraz znanych polityków i biznesmenów.

Ten obiekt naprawdę warto zwiedzić.

Historia rodu

Stary dolnośląski ród znany od początku XV wieku. Siedzibami rodowymi był Wichów i Lasocin koło Kożuchowa w księstwie głogowskim. Pierwszą historyczną postacią był zmarły w 1444 roku Zygmunt von Promnitz. Wnuk jego - Baltazar von Promnitz (zm. 1562 r.) od 1539 roku biskup wrocławski, nabył kompleks majątków na Górnym Śląsku: państwo Żory i wolne państwo stanowe Pszczynę oraz olbrzymie majątki w Dolnych i Górnych Łużycach.

Bratankowie biskupa Baltazara - Stanisław i Karol oraz ich kuzyn - Zygfryd otrzymali w 1559 roku tytuły czeskich baronów. Wnuk Zygfryda - Zygmunt Zygfryd, w 1652 roku został hrabią czeskim, a później hrabią Rzeszy Niemieckiej (Reichsgraf). Był on założycielem tzw. linii hrabiowskiej, która wymarła w linii męskiej w 1785 roku na Janie Erdmanie hr. von Promnitz (ur. 1719). Linia baronowska (potomkowie Stanisława i Karola) wymarła wcześniej - pod koniec XVII wieku.

Herb baronowski

Posiadał tarczę podzieloną w pas (poziomo), górna część podzielona w słup (pionowo) na dwa pola: w pierwszym polu umieszczony został herb rodowy drugie - srebrne z dwoma położonymi w skos czarnymi pasami. Dolna połowa tarczy - błękitna z dwoma złotymi kroczącymi na czterech łapach Iwami. W klejnocie pióropusz z trzech piór strusich o barwach takich jak w herbie rodowym, umieszczony został na dwóch otwartych skrzydłach, których górna część była w barwach srebrnych, środkowa - czerwona z umieszczonymi figurami heraldycznymi: prawa figura rodowa, lewa dwa Iwy jak na tarczy. Dolna część skrzydeł - srebrna z czarnymi w skos pasami. Labry prawe czerwono-srebrne, lewe - srebrno-czarne.

Herb hrabiowski

Był jeszcze bardziej rozbudowany. Tarcza herbowa czteropoIowa z małą tarczą tzw. sercową w środku. Na tarczy sercowej znajduje się herb rodowy Promnitzów. Na tarczy pole 1 i 4 w barwach czerwonych ze złotymi dwoma (w każdym polu) Iwami. Pole 2 i 3 - złote z dwoma w skos czarnymi pasami. Klejnot złożony z trzech figur: w środku - pióropusz z trzech piór strusich w barwach jak w herbie rodowym, na ich tle siedzący z łapami w górze srebrny pies. Prawa figura - skrzydło czerwone z położonym na nim złotym, wyprostowanym lwem, lewa figura - skrzydło złote z czarnym, stojącym dęba koniem. Labry prawe - czerwono-złote, lewe srebrno-czarne.

Źródło: Emmerling Danuta, Górnośląskie zamki i pałace, 1999.

Literatura

  1. Emmerling Danuta, Górnośląskie zamki i pałace, 1999.
Aktualna funkcja: Hotel NOMA RESIDENCE Sp. z o.o.
Data powstania obiektu: 1861 r. (1868 r.)

Dane teleadresowe

aleja Książęca
43-210 Kobiór
Tel.: 32 219 46 78
place
50.079972, 18.969059 Skopiowano do schowka
N50º4'47.899", E18º58'8.612" Skopiowano do schowka

Cechy i udogodnienia

Wstęp płatny
Kawiarnia/bistro
Noclegi
Parking
Restauracja
Toaleta
Możliwość zwiedzania

Korzystając z tej strony akceptujesz, że w Twoim urządzeniu końcowym zostaną zainstalowane pliki cookies, które umożliwiają nam świadczenie usług. Brak zgody na pliki cookies oznacza, że pewne funkcjonalności strony mogą być niedostępne. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies.